Wino w Biblii
- 15,00 zł
- szt.
- Producent: Orion Plus
- Waga: 0.25 kg
-
Dostępność:
Mało
Czas realizacji: 2 - 3 dni robocze
- Autor: Samuele Bacchiocchi
- Liczba stron: 92
- Wymiary: 140 x 120 mm
- Rok wydania: 2012
Użycie napojów alkoholowych stało się wrogiem publicznym numer jeden. Prawdziwa cena, jaką ludzkość płaci za używanie alkoholu, znacznie przewyższa dane statystyczne dotyczące pieniędzy i wyraża się w tragediach dzieci opóźnionych w rozwoju, przemocy, wypadkach, wykorzystywaniu dzieci i współmałżonków, rozwodach, gwałtach, rozbojach, chorobach i zgonach.
Stopniowe porzucanie całkowitej abstynencji przez wielu chrześcijan zostało spowodowane wiarą w sankcjonowanie przez Biblię umiarkowanego spożycia napojów alkoholowych. Takie podejście doprowadziło miliony chrześcijan do pijaństwa uzasadnianego rzekomymi tekstami biblijnymi.
W tej przystępnie napisanej książce, która jest skróconym wydaniem pracy pod tym samym tytułem, dr Samuele Bacchiocchi rzuca śmiałe wyzwanie powszechnie panującemu myśleniu i stanowi wiedzy. Jego staranne badania nieodparcie ukazują, że Biblia konsekwentnie naucza całkowitej abstynencji jako Bożego nakazu.
O AUTORZE
Dr Samuele Bacchiocchi jako pierwszy nie-katolik ukończył Gregoriański Pontyfikalny Uniwersytet w Rzymie. Otrzymał złoty medal od papieża Pawła VI za osiągnięcie akademickiego wyróżnienia summa cum laude [z najwyższą pochwałą – przyp. red]. Otrzymał także stopnie naukowe w USA i służył jako misjonarz w Etiopii. Jest autorem kilku bestsellerów, które otrzymały korzystne recenzje wielu uczonych. Tym samym pomagał tysiącom słuchaczy w lepszym zrozumieniu i poznaniu duchowych realiów.
Spis treści
Słowo wstepne…7
Przedmowa…9
Spojrzenie na problem picia…15
Znaczenie wyrazu „wino”…23
Wino w perspektywie biblijnej…33
Przechowywanie soku gronowego…45
Jezus a wino…59
Autor: Samuele Bacchiocchi
Ilość stron: 92
Format: 140 x 120 mm
Oprawa: Miękka
Słowo wstępne
Dokładne opracowanie biblijnego stanowiska na temat używania
napojów alkoholowych potrzebne było już od dawna.
W książce „Wino w Biblii” dr Samuele Bacchiocchi zaopatrzył
nas w tego rodzaju opracowanie poprzez prezentację wnikliwie
zbadanego i udokumentowanego studium. Jest to praca naukowa
napisana w bardzo komunikatywny sposób, a argumentacja została
gruntownie przemyślana.
Wyrażam swoje uznanie dla dra Bacchiocchiego za jego obszerną
i pilną pracę nad powstaniem „Wina w Biblii”. Szczególnie
doceniam jego dobre chęci w kwestii poświęcenia dodatkowego
czasu i sił na stworzenie tej skondensowanej wersji, która
powinna zadowolić szczególnie osoby zapracowane, które ze
względów czasowych nie mogą sobie pozwolić na przeczytanie
jego trzystustronicowej książki. Podziwiam, jak wiele treści mógł
zmieścić na tych niewielu stronach.
„Wino w Biblii” jest obowiązkową lekturą dla chrześcijan,
w szczególności dla tych, którzy spełniają przywódczą rolę
w Kościele. Uznając zdradliwy charakter alkoholu i jego pustoszące
działanie, jak również to że jego używanie doprowadziło
do zniszczenia milionów istnień, niecierpiącą zwłoki powinnością
jest, aby świat chrześcijański ponownie zbadał biblijne
stanowisko w kwestii alkoholu. Konsekwencją tego będzie konieczność
zmian w wierzeniach i praktykach wielu chrześcijan.
Kościół ma możliwość, a także powinien poczuwać się do od8
powiedzialności, by nawoływać wiernych do całkowitej abstynencji,
bazując na biblijnych zasadach. Żywię gorącą nadzieją,
że książeczka ta pomoże Kościołowi w wypełnieniu tej ważnej
odpowiedzialności.
Sarah F. Ward
Narcotic Consultant and Chairman of the National Board of Education
for the Woman’s Christian Temperance Union.
Przedmowa
Gdy w marcu 1989 moja książka „Wino w Biblii” opuściła drukarnię, nie sądziłem, że zostanie tak gorąco odebrana przez szeroką społeczność chrześcijańską. Jej przyjęcie przekroczyło moje najśmielsze oczekiwania i koniecznym było dokonanie trzech wznowień w ciągu roku.
Ponad stu uczonych różnych denominacji było uprzejmych zrecenzować
książkę. Kilku przywódców kościelnych zwróciło się
do wydawnictwa Biblical Perspectives, rozważając możliwość
zaoferowania książki ich szkolnemu i kaznodziejskiemu personelowi.
Kilka ewangelicznych czasopism prosiło o zezwolenie na publikację
fragmentów książki. To wszystko wskazuje, jak głęboko odczuwamy,
iż picie jest problemem nie tylko ogólnospołecznym,
ale również społeczności chrześcijańskiej.
Prośby o wersję skróconą
W ciągu ostatnich miesięcy pastorzy, lekarze, nauczyciele
i zwykli czytelnicy „Wina w Biblii” przynaglali mnie do opracowania
skróconej wersji książki do masowego rozpowszechniania.
Do powzięcia takiej decyzji przekonał mnie w końcu życzliwy
list, jaki otrzymałem od Sary F. Ward, przewodniczącej
National Board of Education for the Woman’s Christian Temperance
Union.
W swym liście pani Ward poinformowała mnie, że po przeczytaniu
i recenzowniu „Wina w Biblii” dla czasopisma „Christian
Standard” czuła się poruszona do poproszenia mnie o skrócenie
trzystustronicowej książki do wymiarów broszury. Według niej
o wiele więcej osób mogłoby skorzystać ze skondensowanej wersji
moich badań. Ponadto zaproponowała, aby wydać tę publikację
pod egidą połączonych sił National Board of Education for the
Woman’s Christian Temperance Union i Biblical Perspectives.
To dzięki słowom zachęty pani Ward przygotowałem skróconą
edycję „Wina w Biblii”, która nosi ten sam tytuł. Jej zatem chciałbym
wyrazić moje serdeczne uznanie za nakłonienie mnie do przygotowania
tej broszury i za sponsorowanie przez National Board of
Education for the Woman’s Christian Temperance Union.
Metody
Metoda, jaką się posłużyłem, polegała na streszczeniu pierwszych
sześciu rozdziałów książki, opuszczając bardziej techniczne
analizy tekstów i dokumentów. Oznacza to, że książeczka ta
dostarcza przeglądu badań, lecz dla zwięzłości pomija wiele
wartościowych dokumentacji i analiz. Zainteresowanych czytelników
zachęcam do przeczytania pełnej wersji książki dla lepszego
zrozumienia rozważanych tekstów i zagadnień dyskutowanych.
Powody badań
W obliczu ogromu szalejącej epidemii alkoholowej w społeczeństwie,
a w szczególności w społeczności chrześcijańskiej,
odczułem naglącą potrzebę zwrócenia uwagi chrześcijańskich
sumień na moralny aspekt picia. Gdy rozpocząłem czytanie literatury
z tej dziedziny, wkrótce zrozumiałem, że kościoły chrześcijańskie
ponoszą znaczną odpowiedzialność za alkoholową epidemię,
ponieważ poprzez swe wierzenia i nauczanie są w stanie
wpłynąć na moralne wartości i praktyki społeczeństwa bardziej
niż jakiekolwiek inne instytucje. Większość ze 100 milionów pijących
Amerykanów to ludzie uczęszczający do kościoła, którzy
myślą, że Biblia zezwala na umiarkowane używanie napojów
alkoholowych. Umiarkowane picie doprowadziło 18 milionów
Amerykanów do picia w sposób nieumiarkowany, gdyż alkohol
jest narkotykiem doprowadzającym do uzależnienia, osłabiającym
zdolność samokontroli jednostki.
Z mego punktu widzenia rozwiązanie problemu picia wśród
chrześcijan musi polegać nie tylko na pomocy w zrozumieniu
negatywnych psychospołecznych skutków picia, lecz również na
ukazaniu zasad i przestróg dotyczących picia, danych nam przez
Boga w Jego słowie. To przekonanie doprowadziło mnie do spędzenia
znacznego czasu na dochodzeniu, czego Biblia uczy na
temat używania napojów alkoholowych.
Osobiste odkrycia
Spoglądając wstecz na czas poświęcony poszukiwaniom, mogę
szczerze przyznać, że było to dla mnie naprawdę odkrywcze doświadczenie.
Wspomnę pokrótce niektóre z osobistych odkryć,
jakie pozostały w moim umyśle.
Zdziwiłem się z odkrycia, że cztery pokrewne słowa: wine w angielskim,
vinum w łacinie, oinos w greckim i yayin [jajin] w hebrajskim
były niegdyś (z historycznego punktu widzenia) używane na
określenie soku gronowego zarówno sfermentowanego, jak i nie.
Gdy zastosowałem to odkrycie do miejsc w Biblii mówiących o winie,
byłem mile zaskoczony, zauważając, że pozytywne wzmianki
na temat wina odnoszą się do niefermentowanego, nieupajającego
soku winogronowego, podczas gdy negatywne wzmianki odnosiły
się do sfermentowanego i upajającego wina.
Innym zdumiewającym odkryciem było znalezienie biblijnych
fragmentów, które potępiały nie tylko nadużywanie, ale również
jakiekolwiek używanie wina. Zobaczymy w rozdziale trzecim,
że znajduje się szereg fragmentów w Starym i Nowym Testamencie,
które generalnie potępiają picie wina, niezależnie od spożywanych
ilości.
Bardzo pouczające było również studium nad sposobami konserwowania
wina w starożytnym świecie. Ku memu zdziwieniu odkryłem,
że starożytni byli większymi znawcami sztuki zabezpieczania
i przechowywania owoców i win niż my. Jak ukazuje rozdział
czwarty, starożytni pisarze mówią nam, że konserwacja niefermentowanego
gronowego soku była czasem prostsza niż zabezpieczenie
fermentowanego wina. Jak zobaczymy, stosowano różne techniki
w celu zabezpieczenia niefermentowanego gronowego soku.
Moje studium ważniejszych historii związanych z winem oraz
wypowiedzi Jezusa zawarte w rozdziale piątym, było również
bardzo odkrywcze. Po sprawdzeniu każdego fragmentu pod kątem
gramatycznym, historycznym i kontekstowym w pełni zrozumiałem,
że żaden z nich nie wskazuje na używanie przez Pana
Jezusa napojów alkoholowych lub zezwalanie na spożywanie
ich przez Jego naśladowców.
Najbardziej zaskakującym aspektem w całych poszukiwaniach
było studium zaprezentowane w rozdziale szóstym, zawierającym
apostolskie nawoływania do umysłowej trzeźwości i fizycznej
abstynencji. Ku memu zdziwieniu odkryłem, że niektóre
z najbardziej jasnych apostolskich wezwań do abstynencji zostały
przetłumaczone po prostu jako wezwanie do zwykłej
wstrzemięźliwości czy trzeźwości, dając jak gdyby miejsce dla
umiarkowanego picia. Takie nieodpowiednie tłumaczenie doprowadziło
wielu chrześcijan do błędnego przekonania, jakoby
Biblia nauczała zasady umiarkowanego picia bardziej niż całkowitej
abstynencji.