Bóg x koszykówka. Przewodnik sportowca, jak żyć według Słowa Bożego - Nick Graham
- 30,00 zł 29,99 zł
- szt.
- Producent: CHIB
- Waga: 0.6 kg
-
Dostępność:
Jest
Czas realizacji: 1 - 2 dni robocze
W miarę rozwijania relacji z Bogiem odkryjesz, że choć koszykówka jest stylem życia, to nie jest ona życiem. Jest nim Bóg.
Książka zawiera biblijne rozważania o tematyce koszykarskiej, które zachęcają do ciągłego umacniania osobistej relacji z Bogiem. Czytelnicy zrozumieją, że nie powinni chodzić na kompromis, ale powinni kontynuować ciągłe rozwijanie swojego charakteru na podobieństwo Chrystusa, oraz pamiętać o tym, że to właśnie kierując się tym, wynaleziono koszykówkę.
Bóg x Koszykówka pomoże ci:
• postawić Boga na pierwszym miejscu w twoim życiu;
• rozwijać chrześcijański charakter na koszykarskim parkiecie i poza nim;
• odkryć głębszy cel poprzez twoją rolę w sporcie;
• pozwolić Bogu prowadzić się przez góry i doliny w życiu oraz sporcie;
• wykorzystać koszykówkę jako narzędzie wspierające cię w twojej wierze.
Liczba stron: 262
Format: A5
ISBN: 978-83-88252-83-9
Rok wydania: 2024
Oprawa: miękka
SPIS TREŚCI
Przedmowa do wydania polskiego 7
Przedmowa 9
Wstęp 15
ROZWAŻANIA
Przygotuj się na zwycięstwo 23
Boży przepis nie zawsze jest słodki 27
Boża pewność siebie (część I) 31
Poznaj swojego zdobywcę punktów (Boża pewność siebie część II) 35
Boża pewność siebie > Własna pewność siebie 39
Skoncentruj się na celu, nie na fałszywym obrońcy 43
Wejdź pod prysznic 47
Chodź tak, jakbyś miał na piersi literę „S” 51
Niektórzy sięgają po wielkość, ale niewielu ją utrzymuje 55
Sukces jest próbą 59
Boży plan 63
Obrońca „pomalowanego” 67
Podążaj za liderem 71
Motywacyjny poniedziałek > imprezowy czwartek 77
Graj tym, co masz 81
Przerwij pressing, pokonaj nawałnicę 85
Żyj poprzez Niego 89
Dobre nie jest wystarczająco dobre 93
Rozwijaj mocne strony, eliminuj słabości 97
Oddaj piłkę w ręce Boga 101
Bóle wzrostowe 105
Bądź agresywny albo stracisz prowadzenie 109
Niewidoczne godziny 113
Gdzie są moi prawdziwi przyjaciele? 117
Trzymaj się swojego sposobu działania 121
Strać swój sposób działania, strać swoje miejsce (Część I) 125
Strać swój sposób działania, strać swoje miejsce (Część II) 129
Twardy jak skała 135
Wszystkowiedzący zawsze przegrywają 139
Spraw by padało (tak jak Eliasz) 145
Wewnętrzna siła prowadzi do zewnętrznego sukcesu 149
Nie idź na kompromis:
złe „rzuty” prowadzą do porażek na boisku i poza nim 153
Zachowuj tę samą energię 157
Potrzebuję tej samej energii 161
On widzi to w tobie 165
Pościg za marzeniami: osiąganie wszystkich Bożych celów 169
Twój wczorajszy sufit jest jutrzejszą podłogą 173
Podążaj z wiarą 177
Zmieniaj temperaturę, a nie tylko ją sprawdzaj 181
Nie tylko zabezpieczaj swój worek (z pieniędzmi) – dziel się nim 185
Reprezentuj 189
Pozwól Bogu zarezerwować twój lot 193
Zamknij to, co rozładowuję twoją baterię 197
Nie bądź arogancki 203
Twarde fakty, bez ściemy 207
Możesz to zrobić po swojemu 211
Wykorzystaj swoje przerwy na żądanie 215
Wizja Boga > Twój wielki obraz 219
Zbuduj fundament 223
Nie bądź facetem od lakieru 227
Naciśnij przycisk reset 231
DOGRYWKA
Asystujesz Bogu, i nawet o tym nie wiesz 239
Kontrakt Kulturowy 243
Nie poddawaj się 245
Ktoś mnie dziś potrzebuje 249
Wyzwanie na dzień meczowy 253
Podziękowania 257
PRZEDMOWA do wydania polskiego
Wychowując się w Polsce wiele osób ma przeświadczenie, że poznało wiarę w Jezusa ze względu na mnóstwo tradycji, które są mocno wpisane w Polską tożsamość. Otóż, w dużej mierze poznaliśmy RELIGIĘ a nie wiarę. Poznaliśmy rytualność a nie budowanie relacji z Bogiem. Różnica jest ogromna i kiedy poznasz ją na własnej skórze, nic w kwestii wiary – absolut nie nic – nie będzie takie samo.
Często sport traktujemy zero-jedynkowo, skrótem myślowym: zwycięstwo – dobrze, porażka – źle. Takie myślenie potrafi bardzo ograniczać nasz nie tylko sportowy rozwój. Podobnie jest z wiarą. Wpadamy w pułapkę myślenia, że skoro nie jesteśmy idealni, to nie „zasługujemy”, by wierzyć.
Budowanie relacji z Bogiem nadaje nie tylko koszykówce ale i życiu zupełnie inną, szerszą, głębszą pespektywę. Tam gdzie my, po ludzku, widzimy liczby oznaczające wynik, Bóg widzi serce. Twoja i moja koszykarska czy życiowa forma wymaga treningu, powtórzeń, jeśli oczekujemy, że piłka, sterowana naszymi ruchami będzie zachowywać się tak, jak chcemy. Tak samo „treningu” potrzebują nasze serce, nasz rozum, nasza dusza. Nick Graham zaprasza nas do życiowego treningu z totalnie bezkonkurencyjnym szkoleniowcem – Jezusem. Jego pokłady miłości, cierpliwości i gotowości do pomocy są nieskończone, i co najważniejsze możemy na Niego liczyć niezależnie od naszych wyników, co po ludzku jest nieco szokujące.
Całym sercem do tego treningu zapraszam i ja. Udział w nim, i codzienne podejmowanie tego wysiłku na nowo, to bez najmniejszych wątpliwości najlepsza decyzja mojego życia.
Kacper „Kacpa” Lachowicz